Wracamy po całym dniu profesji do mieszkania, przygotowujemy jakieś drobne co nieco Coś nam doskwiera w czasie pożywienia, coś nas kuje w podniebienie, adekwatnie to jest ból nie do wskazania. Po dłuższej chwili sądzimy, czyżby to ząb? To smutne, to ząb. Odrobinę boli, trochę nie boli, co dalej czynić? Należy byłoby zadzwonić do dentysty, ale może jeszcze wytrzymam parę dni… A może samo odbędzie… Nie przechodzi. Ból rozpoczyna być nieprzyjemny, nasila się, nie da się myśleć,,,. Dzwonię… Panie doktorze, co mam zrobić? Proszę nadejść jutro, są jeszcze wolne terminy. Nie skrywam, że boję się. Mam złe doświadczenia. Każde borowanie to [ Read More ]